TRX TITAWA

Pomysł ten chodzi za nami od dawna. W sieci znajdziecie przeogromną ilość konstrukcji trxów SSB wszelkiej maści, niestety te telegraficzne gdzieś niechcący zeszły do lamusa (przynajmniej w SP)

W czasach dostępności wszystkiego nie słabnie zainteresowanie radiotelegrafią jak i konstrukcjami amatorskimi.

Powstało kilka założeń, które ubierają ten projekt w pewne ramy:

  • TRX CW – w końcu titawa.pl promuje jedynie słuszna emisję. (z możliwością słuchania SSB)
  • Montaż przewlekany – nie każdy ma maega warsztat w domu i super sprawne chińskie rączki
  • Synteza Si5351 – bo tanie i upraszcza dużo
  • Arduino nano jako serce – bo tanie oraz pozwoli na dalszy rozwój oraz dostosowanie projektu do własnych potrzeb
  • Wyświetlacz – OLED lub Nokia – kwestia gustu:-) ja wolę OLED
  • Jedna płytka
  • Wykorzystanie gotowych modułów Si5351,Arduino, wyświetlacz.

O resztę z miłą chęcią spytamy. Głównym motorem projektu jest Marek SQ7HJB oraz koledzy z klubu z Pabianic 😉

Może nam coś z tego wyjdzie a może pozostanie jedynie doświadczenie – nieważne, a może po prostu wyjdzie fajny projekt urządzenia CW nie tylko dla początkujących.

 

Zapraszamy do głosowania jak i do współpracy.

 

[poll id=”2″]

[poll id=”3″]

[poll id=”4″]

[poll id=”5″]

Ten wpis został opublikowany w kategorii Technika. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

26 odpowiedzi na TRX TITAWA

  1. Andrzej pisze:

    Byłbym za – przynajmniej częściowym – montażem powierzchniowym, przez co można będzie znacznie zmniejszyć wymiary konstrukcji. Oczywiście nie rozmiar 0402 czy 0603, lecz 1206, lub w ostateczności 0805, które się całkiem przyjemnie lutuje.

  2. Krzysiek pisze:

    Bez przesady rozmiar 0603 całkiem spokojnie się lutuje.

  3. jaQubek pisze:

    Bez przesady z tym parciem na miniaturyzację.
    Warto zadbać o jakość odbiornika.

  4. Krzysztof pisze:

    Elementy smd nie pogarszają parametrów, wręcz przeciwnie. Oczywiście JaQubek ma rację w kwestii jakości, takie elementy jak np. cewki nie mogą być miniaturowymi dławikami.
    Jak prace nad TRXem?

  5. Tomek pisze:

    Niestety prace zamarły, trzeba by namowic jakąś mądrą głowę. Szkoda, gdyż dalej jestem zdania że mamy świetnych konstruktorów tu na miejscu i można by zrobić jakąś idiotoodporna konstrukcje dla każdego.

    • jaQbek pisze:

      Może warto rozważyć upublicznienie dotychczasowego stanu prac nad tym TRX-em?
      To może zainspirować innych amatorów konstrukcji HM, którzy lokalnie podążą dalej,
      przetartym już częściowo szlakiem.

  6. Krzysztof pisze:

    Swojego czasu wykonałem TRX F6BQU – odbiornik i nadajnik (DDS w/g DL3JAL/SP3SWJ). W nadajniku pominąłem modulator SSB. Można skonstruować na przykład takie urządzenie telegraficzne:
    – Odbiornik na bazie F6BQU – jest stosunkowo prosty, a posiada niezłe parametry. Ma na wyposażeniu między innymi ARW, S-metr i filtr m.cz. na MAX 293. W przypadku trudności z dostaniem tego układu można użyć MAX 295, który nie jest jednak tani (ok. 30 zł), więc równie dobrze można pomyśleć o innym filtrze audio, na niedrogich wzmacniaczach operacyjnych.
    – Nadajnik prosty, tyko telegraficzny, tak żeby miał te minimum 10, czy kilkanaście watów, myślę że Jurek SQ9RFC jako biegły praktyk w konstrukcjach nadajników i PA pomógłby zrobić elegancki projekt TX-a o mocy 15 czy 20 W. 🙂
    – DDS na arduino i np. AD9850

    Projekt odbiornika można poszerzyć od dodatkowych kilka pasm (oryginalny F6BQU jest zaprojektowany na jedno wybrane pasmo 80/40 lub 20 metrów)
    Płytka jest dość obszerna, tak że wygodnie jest lutować elementy, ale można ją przerobić na mniejszą, zastępując większość elementów przewlekanych na smd.

    Jak już będą znajome gabaryty radia, wybrać jakąś fajną obudowę.

    Ustalić kto mógłby włączyć się do zabawy i podzielić zadaniami. Jeden zajmie się schematami, inny biegły w Eagle’u zmodyfikuje PCB, jeszcze inny pomyśli nad projektem mechanicznym (można wybrać jedną z wielu propozycji), kolejny oprogramowaniem do syntezy, termotransferem itd., Taki TRX można sprawnie i w niedługim czasie doprowadzić do finału.
    Taki luźny pomysł tylko. 🙂

    • Jerzy SQ9RFC pisze:

      Tak Tak 🙂 szybko i bezproblemowo 🙂 NIE DA SIĘ ! a zwłaszcza podzielić pracę – teoria niestety nic nie ma wspólnego z praktyką. Zaprojektowanie i zrobienie powtarzalnego TRXa w sposób amatorski jest niewykonalne. Gdyby tak było, mielibyśmy tyle fajnych amatorskich TRXów ile grup które o tym mówią. Jest LIBRA DDJota – bardzo dobre radio – nie ma sensu robić czegoś co już jest zrobione. Są kompletne polskie konstrukcje: Kacper, KaFeLek, Skorpion, Omega. Wszystkie idą w komercję. Dlaczego ? bo ilość pracy w nie włożona jest tak ogromna że nie opłaca się tego robić za free. Pamiętacie apel STSa – była nawet zbiórka pieniędzy – coś około 3 tys zebrano – nawet gdyby tego było 10 razy więcej to by się nie opłacało. To jest coś innego niż wyprasowanie, polutowanie i uruchomienie płytki na pająka na stole. Od września 2010 roku, pracują nad takim projektem i go nadal nie ma … i myślę że nie będzie. Weźmy takie PA. Ostatnie moje łączności są na wzmacniaczu 20 watowym G6ALU od PICASTAR i co … słabo mnie słychać – komfortu nie ma ! TRX musi mieć co najmniej 100W aby pogaduchy miały sens. Mając 100w moc można zmniejszyć jeśli propagacja jest dobra, ale jak się ma wzmacniacz 20w to się zwiększyć nie da – gdy korespondent nie czyta i tylko robi dobrą minę do złej gry. Jest ogromna przepaść pomiędzy wzmacniaczami 20w a 100w – nie ma nic pośrodku. Tranzystory mocy w.cz. są niedostępne w normalnej sprzedaży. Zakup w Chinach to najczęściej podróbki – jedna sztuka RD100 u Nejbera to 120 zł, a trzeba mieć parkę…. i tu problem – szybkość upalenia takiej parki to nanosekundy. Elektronika nie wybacza. Tu nie ma drugiej szansy. Więc trzeba robić zabezpieczenia tranzystorów, a potem zabezpieczenie zabezpieczenia i mamy koszt fabrycznego radia i skomplikowanie nie dla amatora z multimetrem i sondą.
      Dobry TRX dla amatora ? Dlaczego nie kopiować K1 albo jeszcze łatwiej KX1? dlaczego tego nikt nie robi ? Dlaczego nie robić Libry? Bo łatwiej jest kupić fabryczne radio. Dla kogo miało by być takie radio ? 5 telegrafistów gada wieczorami, 40 się uczy, albo marzy o nauce, kilkudziesięciu słychać w zawodach, kilkudziesięciu łowi DXy. I wszyscy się chwalą co tam sobie ostatnio kupili. Dla młodego początkującego ? radio do telegrafii ? do samodzielnego złożenia? 🙂 🙂 🙂 Komu by się chciało.

      • sp7q pisze:

        Na szczęście są tacy co im się chce i przeczą Twojej teorii. Zobacz choćby popularność BITX-a. Zapewne gdybyśmy mieli inną walutę w Polsce i wyższe zarobki, to każdy takiego K1 miałby choćby jako drugie radio do plecaka.

  7. Jerzy SQ9RFC pisze:

    A słyszałeś kiedyś na paśmie BITX-a skoro taki popularny ? Słyszałeś w ogóle jakieś radio telegraficzne HM? na paśmie ? Masz w logu kogoś kto dziś na HM pracuje telegrafią ? To się już skończyło i nigdy nie wróci. Bardzo cenię chęci – ale bądźmy realistami. Początkowy krótkofalowiec najczęściej wychodzący z CB nie będzie składał radia telegraficznego bo po co? słuchać popiskiwana gdy przez pierwsze pół roku kompletnie nic się nie rozumie ? Jemu potrzebne radio SSB, a potem gdy poczuje magię CW to jeden na stu zacznie się tego uczyć, a potem jeden na stu się tego nauczy i jeden na stu poczuje magię HM. wychodzi że jeden na milion zrealizuje to o czym piszemy. A i tak to jest zawyżona statystyka bo na 40 milionów polaków nie ma 40 telegrafistów HM 🙂 To są realia. O kosztach nie wspomnę – radio HM jest droższe od fabrycznego.

  8. sp7q pisze:

    Słyszałem. Mamy 2 w klubie, 2 kolegow uruchomiło i robi na nich łączności.

    Nie ma telegrafistów HM poniewaz nie ma ani jednej słownie zero, konstrukcji dostępnej komercyjnie w postaci kitu.
    Nie każdy jest z zawodu elektronikiem jak Ty, więcej jest powielaczy jak konstruktorów.

    Za wielką wodą do wyboru do koloru, ale sila nabywcza złotówki jest zbyt mała.

  9. Jerzy SQ9RFC pisze:

    A części do polskiego kita i tak trzeba sprowadzić ze Stanów. Więc jaki tu sens ?

  10. Tomek pisze:

    Taki że praca kosztuje 4 razy mniej.

  11. Jerzy SQ9RFC pisze:

    Czyli płaca cztery razy mniejsza i nie wystarczy na zakup kitu.

  12. Tomek pisze:

    Wtedy to będzie „Miś” na miarę naszych możliwości.

  13. Jerzy SQ9RFC pisze:

    🙂

  14. Jerzy SQ9RFC pisze:

    Kto jest zainteresowany zakupem, zlutowaniem i zestrojeniem kompletnego kitu TRX CW ? Kit kompletny, włącznie z wymalowaną i opisaną obudową, gałeczki, przyciski etc. Wszystkie pasma, przełączane wstęgi, 100W, wyłącznie telegraficzny. Technicznie lepszy od kombajnów fabrycznych które odbierają wszystko i nic. Piękny homodynowy dźwięk. Ze względu na wąskie dedykowane do CW filtry – nie byłoby możliwości zrozumiałego odbioru SSB? I ile jest w stanie zapłacić za takie ustrojstwo ? Proszę o wpisy z odpowiedzi.

    • Jerzy SQ9RFC pisze:

      Opps cisza, nikt nie jest zainteresowany ….

    • jaQbek pisze:

      Byłbym zainteresowany takim kitem, ale bez wspomnianej już obudowy, gałeczek, 100W oraz „wszystkich pasm”.

    • sp7q pisze:

      Ja. Choć nie wiem czy 100w i all band są potrzebne. 80-17 lub 80-15 i jakieś 10-20W to już wypas.

      Obudowa jak najbardziej tak. U wielu z nas część mechaniczna kuleje i ładna obudowa już prefabrykowana jest co najmniej wskazana.

  15. SP2FP pisze:

    Witam . Natrafiłem na wpis o trxie CW. Z doświadczenia konstruktora sam dziwię się że mało jest konstrukcji HM . Niestety praktycznie nie znam telegrafii, ale podpieram się doświadczeniem kolegów którzy sa dobrzy w te klocki. Konstruując KaeFeLka 80-40 nie mogło zabraknąć CW. Okazało się ze to nie takie proste , nawet sam generator czystego sinusa nastręczył kłopotów. Dla dobrego odbioru, Trx cw w zasadzie musi mieć dobry odbiornik , nawet lepszy jak dla ssb i ARW które sprosta zadaniu. Konstrukcja kaefelka nie da sie w prosty sposób powielić i potrzeba sporo wiedzy elektronicznej do jego poprawnego uruchomienia o drobnym zapleczu pomiarowym nie wspominając. W 2016 powstał trx Scorpion 80. Projekt stworzony jako kit, dla chętnych którzy samemu potrafią i chcą zmontować trxa. Pierwsza wersja to tylko ssb 80m , pod koniec 2017 dochodzi telegrafia. Obecnie Kit jest dostępny w trzech konfiguracjach z mocą nadajnika nawet 30 wat. Uzyskanie pięknego sygnału telegraficznego pochłonęło troszkę czasu ale kto miał możliwość posłuchania ten wie o czym mowa. Nawiązując do komercji odpowiem krótko – za darmo się nie da – rozprowadzając kompletne zestawy zawierające około 300 elementów muszę mieć je wszystkie, kupić, magazynować, konfekcjonować w woreczki, opisywać i pilnować aby nabywca dostał komplet bez pomyłki. Jeśli ktoś składał samemu nawet prosty TRX ten wie ile trzeba zachodu aby nabyć samemu wszystkie elementy. Od jakiegoś czasu pracuję nad trxem 80/40/20 cw/ssb który będzie połączeniem doświadczeń nabytych przy poprzednich konstrukcjach, ale czas na testy, opracowanie poszczególnych stopni, dopasowanie wszystkiego do gotowej obudowy to naprawdę żmudna praca. Zawsze będzie niedosyt w naszych konstrukcjach ponieważ muszą być tańsze od fabryki i jako amatorzy nie zawsze mamy dostęp do odpowiednich laboratoriów pomiarowych, własnej zaawansowanej wiedzy i możliwości mechanicznych. Reasumując napiszę że to nie wszystko takie łatwe jak się wydaje. Pozdrawiam telegraficznym 73!
    Paweł sp2fp
    www: sp2fp.profimot.pl/scorpionCW/SCORPION80CW_SSB.html

  16. Krzysztof SQ8LUV pisze:

    Paweł, gratuluję! Super robota pod każdym względem. Słuchałem linków na youtube, piękne audio.

  17. sq8guo pisze:

    czytam ten artykul i posty juz chyba 5ty raz wprzeciagu ostatnich 2,5roku i szkoda ze na przyslowiowym „biadoleniu” konstruktorow/technicznych sie konczy – oczywiscie doskonale rozumie wasz punkt widzenia. ciezko wymagac od was by poswiecali sie dla kilku „matolko/powielaczy” ktorzy kupia kit a czy go zaczna montowac, lub czy go ukoncza, lub tez zestroja a gdzie jeszcze nauka cw i praca na telegrafii. faktycznie jeden na milion albo i mniej tego dokona. wiem to po sobie, bo choc mam w szufladzie plytek na okolo 15 transceiverow: 2 bartki, 2 sp5ww, 10 Taurusow, Libra, 2xLidia, Piligrim, 2x Husarek i transwertery na mikrofala, to nie ma ani czasu, ani wiedzy a czesto i pieniazkow by sie nad czymkolwiek pochylic. Ciagle sie marzy ze kiedys bedzie czas, bedzie jak i sie uda, a latka leca. przez 20 lat krotkofalarstwa nie udalo mi sie praktycznie nic, poza urochomionym RX sp5ww i Taurusa na 20m. Lipa. Ale ciagle marze ze kiedys sie doucze, ze bedzie czas i ze sie ta wiedza z kims podziele kiedys. I mysle ze gdyby nie marzenia pierwszych radioamatorow, to hobby by padlo dawno temu. Dlatego bardzo chcialbym zeby grupka konstruktorow wokol Grupy Titawa.pl jeszcze raz przedyskutowala sprawe. Ja chetnie pomoge w dokumentacji, postawie FTP-a do wymiany plikow na VPS, nawet stonke osobna jak bedzie trzeba – moze i nawet bede poszczegolne uklady klecil (proste) i je testowal dla Technikow. Taki TRX CW jedno czy kilku pasmowy bylby wspanialym osiagnieciem i zwienczeniem kilkuletniej pracy tej Grupy. wisienka na torcie. Chetnie sprzedam IC7000 ty TS480sat zeby miec wyczynowe radio na CW a’la K1 czy podobne, o ktorym mowi Jurek, rfc. Lub chociazby sprobowac okroic Scorpiona do tylko CW i z keyerem Krzyska, sq8luv (ponoc najlepszy na swiecie, jak mowi Janusz, sq6jan:) ). Moze byc wielkich rozmiarow byle zamiatal fabryczne urzadzenia i pracowal na kilku pasmach: (160), 80, 40, 30, 20, (17, 15), 6m. Budowa modulowa, czyli na ile kogo stac na tyle robi. Koszt czesci zapewne bedzie 1000-1500zl jak nic, ale gdy kilku zacznie pracowac nad poszczegolnymi modulami to koszty na miesiac sie rozloza. 100-200zl na miesiac to moze nie malo ale na fabryke trzeba 3tys wydac na dzien dobry (lub pozyczka). Ok, rozgadalem sie. Poprostu odswiezam temat marzac ze moze w 2019 cos pozytywnego sie wydarzy. Chetnie sprzedam polowe gratow by moc uzbierac na taki high-endowy TRX lub poprostu dedykowany, powtarzalny transceiver na CW (nawet jendopasmowy z VXO na kwarcu 3.565MHz:) ). Konstrukcje Husarka, Omegi i powielanie zachodnich/wschodnich TRXow pokazaly ze w SP mamy swietnych konstruktorow – nawet na naszej grupie. Chetnie bym nawet sprobowal prostego TRX CW na 80m opisanego w ktorejs z naszych starych ksiazek (Slomczynski, sp5qu czy jakos tak) – str.247 (Schemat ideowy transceivera krotkofalowego) – na lampach ECC81, EL84 (nie mam pojecia czy bedzie to sprzet nadajacy sie do uzywania i pewnie jego koszt to okolo 500zl, ale jest to konstrukcja prosta). Moze pewne modyfikacje by ja usprawnily…? Tak, popadam w skrajnosci, ale mysla wiodaca tego postu bylo zrobienie czegos wspolnie i podzielenie sie doswiadczeniami, zwlaszcza od tych, co wiedzia jak to dziala. Proste podzielenie takiego TRXa na bloki i krotkie omowienie co one maja robic, pozwoli takim jak ja zbudowac „jakis” transceiver i wykorzystac ta wiedze przy budowie (czytaj: powielaniu) innych urzadzen w przyszlosci. Koniec koncow ta wspolna praca zaowocuje w przyszlosci. Fajnie by bylo sie umowic na skedy „piukajac” na 3.565MHz 7W lub wiecej na samodzielnie zrobionym transceiverze CW. Marzenia… Od nich wszystko sie zaczyna. Amen.

  18. Krzysiek pisze:

    Coś fajnego pokazało się na horyzoncie:

    http://sp-hm.pl/thread-3878.html

  19. Krzysztof pisze:

    Witam, krótkofalarstwo temat bardzo ciekawy, poszedł w odstawkę przez rozwój elektroniki. Każdy ma smartfona aż się wszyscy zachłyśniemy tym. Kursy jakieś internetowe się znajdzie, osób w otoczeniu co by się tym interesowała jest żadna, klubów w okolicy nie ma. Pomysł żeby stworzyć taki kit jest rewelacyjny. I nadal czekam jak coś fajnego powstanie. Łatwo każdego zaszufladkować że leser, że se odpuści. Ludzie z takim podejściem niedługo będzie cisza na pasmach. Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *